Ile razy zdarzyło Ci się wyjść z domu bez śniadania i potem głodować, kupować cokolwiek lub jeść bez opamiętania, gdy już znajdziesz na to chwilę? A może by tak, przygotowując kolację, przygotować obie od razu zapas śniadań? Albo może drugich śniadań lub podwieczorków? A nawet, jeśli jadasz późne śniadanie i nie musisz się rano spieszyć, może warto ułatwić sobie życie i poświęcić kilka chwil na przygotowanie nocnej owsianki?

Nocna owsianka to prawie że magiczne śniadanie, które nabiera mocy w czasie, gdy śpisz- jak długo gotowany eliksir felix felicis. W przeciwieństwie do płynnego szczęścia, nie potrzeba żadnych specjalnych zdolności kulinarnych – wrzuć wszystko do słoika, wstaw do lodówki i gotowe. Rano masz zdrowe, pożywne śniadanie/podwieczorek, bez większego wysiłku. To coś dla tych z nas, którzy ledwo ogarniają życie, a co dopiero zdrowe posiłki. Osobiście nie jestem fanką miękkich płatków, wolę takie twarde suche. Ale ostatnio powoli przekonuję się do opcji oszczędzania czasu. Znając mnie, wiecie, że nie lubię się wysilać, jeśli nie muszę. A owsianka to dosłownie kilka ruchów i tadam puf abrakadabra i jest!

Dlaczego nocne owsianki to złoto?

Po pierwsze, przygotowujesz je wieczorem, kiedy nie masz już ciśnienia czasu, a i tak kolację robisz i jesz. Po drugie, możesz komponować je z tego, co akurat masz pod ręką – robiąc na zapas możesz przygotować kilka różnych wykorzystując np. resztki owoców, kończące się zapasy orzechów, otwarte jogurty, skyry czy mleko. Taki recycling resztek :D: Po trzecie, owsianka jest bogata w błonnik i białko, zapewnia długotrwałe uczucie sytości i wspomaga utrzymanie porządku w jelitach i szalonej ich społeczności, co ma znaczenie, chociażby w prewencji SIBO, czy IBS. No i halo, poranny Ty podziękujesz wieczornemu Ty, że oszczędził mu poranek, w którym spora część nas (w tym ja) musi mierzyć się z umysłowym dieslem.

Układanie warstw ma znaczenie

Nocna owsianka cechuje się tym, że przez noc nabiera swojej mocy – płatki miękną wymieszane z płynem, owoce mrożone rozmrażają się, mokre warstwy przechodzą przyprawami. Wymieszanie od razu wszystkich składników owsianki, przed odstawieniem na kilka godzin, sprawi po prostu, że będzie jedną wielką „paćką”. I jeśli tak lubisz to git malina, tak przygotuj swoją owsiankę i smacznego!

Jeśli jednak chcesz by zachowała strukturę wszystkich składników, albo była deserkiem do jedzenia nabierając kolejne warstwy, estetycznie i zachęcająco wyglądającym daniem, to stosuj zasadę (od dołu) mokre -> twarde – > miękkie/lekkie/delikatne

Jak skomponować nocną owsiankę?

Zasada (jak już wiesz) jest niezwykle prosta, ale, jak to mam w zwyczaju, trochę się rozpiszę na ten temat. A poniżej instrukcji znajdziesz dwie grafiki – w kolorze i czarnobiałą, które możesz sobie pobrać i wydrukować na lodówkę – mam nadzieję, że ułatwią Ci przygotowywanie nocnej owsianki.

1. Płatki, czyli połowa bazy

Na dno słoika, miseczki, pojemnika wrzuć trochę płatków owsianych, najlepsze będą górskie. Możesz użyć także orkiszowych czy żytnich. Gryczane, jaglana, ryżowe, komosa czy kuskus będą inaczej wchłaniać płyn, więc poszukaj swoich idealnych proporcji.

2. Płyn, czyli druga połowa bazy

Zwykłą owsianki gotuje się z czymś mokrym 😉 a w nocnej zostawiamy to mokre na noc, żeby płatki nasiąkły.

Najczęściej wybierane są mleka, napoje roślinne, jogurty naturalne, pitne skóry, maślanka albo kefir. Nic nie stoi na przeszkodzie, by wykorzystać wodę, soki owocowe. Ba, widziałam przepisy z kawą czy herbatą 🤔

Proporcje suche do mokrego, zależne są od tego, jaką konsystencję chcesz uzyskać. Przeliczam to na szklanki, ale wiadomo, że każdy będzie używał innej ilości płatków (w zależności od zapotrzebowania). 

Wygląda to tak: na 1/2 szklanki płatków idzie 1/3, pół lub szklanka płynu (w zależności od tego, czy ma być „breją” a’la zupa mleczna, czy czymś a’la deserek).

Widziałam przepisy z musem owocowym, też fajna opcja!

Na zdjęciu płatki owsiane po około 5-10 minutach po wymieszaniu z mlekiem. Pamiętaj, że dodanie innych płynów, lub np. odżywki będzie miał wpływ na konsystencję.

3. Białko – budulec i sytość

Tutaj też (najczęściej) wjeżdża dodatek białkowy, który jest niezwykle ważny w prawidłowym skomponowaniu posiłku (o czym pisałam zarówno w zasadzie talerzyka jak i ściądze posiłkowej).

Dobrymi źródłami białka (szczególnie gdy używasz mleka, napojów roślinnych czy soków) będzie odżywka białkowa. Jeśli używasz skyru pitnego, to sam w sobie będzie bogaty w białko. Możesz użyć także standardowego, kubeczkowego. Dobrym pomysłem jest tez jogurt wysokobiałkowy, twaróg, serek wiejski.

4. Smaki, słodziaki, przyprawy

Korzystając ze słodkich jogurtów, smakowych odżywek czy soków element i dosmaczania i dosładzania masz za sobą.

W przeciwnym wypadku to jest miejsce na dodanie kakao, cynamonu, wanilii, kardamonu, gałki muszkatołowej, imbiru chili, pieprzu, słodzików, miodu – wszystkiego co nada smak Twojej nocnej owsiance.

Po wymieszaniu 4 powyższych – odstaw mieszankę na 5-10-15 minut w tym czasie np. przygotuj resztę składników lub zjedz posiłek. A potem wróć do przygotowania. Oczywiście możesz też pominąć ten etap i od razu działać. Poszukaj swojej ulubione opcji!

5. Trochę tłuszczów – nośnik smaku i smar dla układu nerwowego

Owsianka bez zdrowych tłuszczów to jak żwirek bez muchomorka, jak płuca bez powietrza, jak poduszka bez poszewki. Bez sensu, coś nie gra. Dlatego jako kolejną warstwę dodaj orzechów, nasion chia, siemienia lnianego (nie odtłuszczonego, najlepiej świeżo mielonego), nasion konopi, wiórków kokosowych albo masła orzechowego. Możesz też użyć kremu z awokado (np. domowej nutelli), czy nawet oleju. Dzięki temu owsianka będzie jeszcze bardziej sycąca i wartościowa.

Siemię i chia możesz wmieszać także w część bazową – po wsiąknięciu płynu stworzą kisielowatą/galaretkowatą strukturę 🙂

6. Osobowość i szczypta magii nocnej owsianki

Teraz czas na element budujący osobowość Twojej owsianki. Składniki na wierzchu układaj od najcięższych i najtwardszych do najlżejszych i najdelikatniejszych. Wykorzystaj wszystko, co lubisz! Owoce świeże, suszone, posypki, czekoladę, chrupki, kawałki batonów i ciastek, popcorn, musy owocowe, których nie chcesz mieszać z bazą, bitą śmietanę, sosy, zioła typu mięta – ogranicza Cię tylko wyobraźnia.

Jakie owsianki możesz zrobić?

Możliwości są nieskończone, ale oto kilka klasyków:

  • Bananowo-czekoladowa: płatki owsiane, mleko migdałowe, odżywka białkowa, kakao, banan i orzechy włoskie.
  • Jabłkowo-cynamonowa: płatki owsiane, jogurt naturalny wysokobiałkowy, starta marchewka, jabłko, cynamon i rodzynki.
  • Owsianka tropikalna: płatki owsiane, mleko kokosowe, mango, wiórki kokosowe i nasiona chia.
  • Owsianka malinowa: płatki owsiane, mleko, odżywka białkowa, siemię lniane, płatki migdałów, maliny, liście mięty
  • Owsianka straciatella z owocami: płatki owsiane, skyr waniliowy wymieszany z kawałkami czekolady i woda dla konsystencji, truskawki
  • Owsianka orzechowa: płatki owsiane, mleko, serek wiejski, masło orzechowe, sól, posiekane orzeszki ziemne, łyżka dżemu porzeczkowego, porzeczki

Jak widzisz, przygotowanie nocnej owsianki, a nawet kilku na raz, jest niezwykle proste i szybkie, więc zdecydowanie (jak pisałam) sprawdzi się u osób zapracowanych, zabieganych lub chcących zmniejszyć ilość czasu spędzonego w kuchni, lubiących prepmeale. Jest to też jedno z dań, które spokojnie może przygotować pociecha, dopiero wchodząca w rodzinne obowiązki 😀

Kombinacji jest nieskończenie wiele i zachęcam do eksperymentowania – mieszaj warstwy, używaj świeżych, suszonych, mrożonych, pieczonych, tartych, krojonych owoców, różnych form orzechów, dodatków, przypraw. Czasem mieszaj bazę z dodatkami lub ich częścią, czasem mieszaj przed samym jedzeniem, czasem jedz przez warstwy. Eksperymentuj, szuka swoich smaków! I koniecznie podziel się w komentarzu lub na moim IG (oznacz mnie lub napisz do mnie) swoimi pomysłami na owsianki!