Ile podejść do zdrowszego odżywiania masz za sobą? Ile planów przerobionych, Ile kartek wydrukowanych i ba, nawet konkretnych efektów (które są lub poszły w swoją stronę) – ale wciąż masz poczucie, że jesteś w miejscu, w którym stwierdzasz, że mimo to… nie umiesz jeść? Nie umiesz określić, czy Twoje pojęcie „zdrowego żywienia” jest w prawidłowe? Nie wiesz jak dobrać składniki, żeby było odżywczo?

Czy pocieszę Cię, jak powiem, że nie tylko Ty kręcisz się w tej niewiedzy? Ja też nie wiem. Dobra, żartuję. Nie wiedziałam – ale teraz już wiem! I mam na to niejeden papier. Tyle, że papier to nie wszytsko, nie?

Na szczęście mam też doświadczenie – lata praktyki (no co najmniej z osiem), setki współprac z pacjentami, setki wykształconych pod moim okiem studentów, dziesiątki wpisów na bloga, do czasopism, szkolenia dla pacjentów i studentów…

Ale to co mam najważniejsze w tym temacie to moja własna droga, którą też (choć po swojej mapie) przemierzasz.

Zaburzenia odżywiania, ogromna wybiórczość pokarmowa, niezdrowe relacje nie tylko z talerzem, ale z samą sobą. Późna diagnoza spektrum autyzmu i ADHD, dzięki którym naprawdę rozumiem jak cholernie trudne jest granie w życiowego tetrisa. No na bór liściasty, ja nie wiedziałam kim jestem i co robię na świecie, to skąd miałam wiedzieć jak powinnam jeść.

Więc to zupełnie normalne, że Ty też nie wiesz, serio.

A ja bardzo chętnie Ci pomogę zdobyć tą wiedzę – co to znaczy zdrowe jedzenie, czy możesz jeść pizzę i nuggetsy, czy musisz jeść kilogramy warzyw i łykać garść suplementów, żeby dobrze się czuć?
Pomogę Ci też zrozumieć jak działa Twój organizm i jak działa Twoja psychika i jak to się ma do tego, że czasem po posiłku nagle dopada Cię głód, skąd bierze się senność po jedzeniu i czy zawsze jest to objaw zaburzeń zdrowia? Dlaczego ciągle towarzyszy Ci głód, albo odwrotnie, nie czujesz go nigdy?
Razem opracujemy Twoje strategie działania na wyzwania wiążące się ze zmianą nawyków dotyczących stylu życia: przygotowywania jedzenia w ciągu dnia, rozsądnego i zgodnego z Twoimi potrzebami jedzenia podczas wyjść z domu, opracujemy możliwe rozwiązania na te gorsze i te lepsze chwile.
To Ty będziesz wybierać co jesz, a nie będą tego robić za Ciebie jedzenie, stres czy przyzwyczajenia.

Oczywiście rozpisuję także jadłospisy, listę przepisów do wyboru czy pomagam w dobraniu aktywności – to czy ich potrzebujesz także ustalimy w czasie naszej pierwszej rozmowy, bo przecież każdy z nas jest inny i potrzebuje czegoś innego!

Pamiętaj, dieta ma pasować do Ciebie, a nie Ty do diety.

cyt. Julia. Za każdym razem, gdy ktoś próbuje narzucić sobie listę zakazów.

Skoro mamy już ustalone, że Ty jesteś centrum naszej współpracy, a ja jestem Twoją biblioteką i sprayem na potwory spod łóżka, to zapraszam do zapoznania się z ofertą 😀

Ej, ale tu miało tu być coś o mnie? No to jak na górze strony – jestem psychodietetyczką i dietetykiem klinicznym z tytułem magistra. Zaraz nawet będę mogła machać papierem z podyplomówki, bo czemu nie. Do tego uczę na Wyższej Uczelni Medycznej im. Tadeusza Koźluka w Warszawie – mam przyjemność kształcić dietetyków, fizjoterapeutów, pielęgniarki i położne. I grzeję miejsce w zarządzie Polskiego Związku Zawodowego Dietetyków. A te papierki o których pisałam wyżej znajdziesz o tutaj: dyplomy, certyfikaty, cuda na kiju