Zielona herbata z moich ulubionych herbat. Przyznam się tu do małej słabości, uwielbiam Liptona z dużą ilością cukru, ale że taki napój traktuję jako cheat to pijam go bardzo rzadko, bardzo bardzo 😉 a na co dzień pijam zieloną herbatę, która występuje także jako skład mojej ulubionej porannej pobudki Hello Slim.

Początkowo, jak większość ludzi, nie umiałam zrozumieć jak można lubić ten gorzki i płaski w smaku napar. Oczywiście smak ten był wynikiem tylko i wyłącznie mojego nieumiejętnego parzenia zielonej herbaty. Gdy już nabrałam wprawy okazało się, ze herbata jednak jest w smaku delikatna, orzeźwiająca i nie ma nic wspólnego z tym spalonym przeze mnie naparem.

Czym tak naprawdę jest zielona herbata? Jest to napój z liści herbaty chińskiej – tych samych, z których robi się herbatę czarną. Różnią się one od siebie tym, że herbata zielona powstaje ze świeżo zebranych liści, które zostają wysuszone i podgrzane,  by zapobiec procesom fermentacji. Dzięki temu herbata zachowuje bardzo dużo cennych substancji. W Chinach i Japonii nazywa się ją po prostu herbatą – jest najpopularniejszą jej wersją.

Co ciekawego kryje się w zielonej herbacie?

– bogactwo witamin: A, B1, B2,B5, C, E, K, P, PP
– minerały: wapń, mangan, potas, cynk, fluor, magnez, żelazo, sód, miedź, krzem i jod
– antyoksydanty: m.in. flawanoidy (barwniki) i polifenole
aminokwasy

Zielona herbata ma dużo prozdrowotnych WŁAŚCIWOŚCI:
ANTYNOWOTWOROWE – dzięki antyoksydacyjnym właściwościom zielona herbata chroni nasze DNA przed czynnikami kancerogennymi – czyli takimi, które zwiększają ryzyko nowotworu. Udokumentowane badania wskazują silne przeciwdziałanie rakowi skóry. Regularne picie zielonej herbaty zmniejsza także ryzyko wystąpienia zmian i poparzeń skórnych. Ponadto istnieją badania badające skuteczność zielonej herbaty w przypadkach  leczenia raka prostaty i płuc.
TIP: wypij szklankę zielonej herbaty przed wyjściem na plażę, dzięki czemu dodatkowo zabezpieczysz skórę przed słońcem.

ANTYOKSYDANTY – Poza dbaniem o nasze DNA, dzięki antyoksydantom zielona herbata wykazuje właściwości chroniące starszych ludzi przed DEMENCJĄ, poprzez osłabianie procesów degeneracyjnych w mózgu. Dzięki temu także minimalizuje ryzyko zachorowania na Alzheimera.
Antyoksydanty zawarte w zielonej herbacie opóźniają także procesy starzenia się skóry, czyli powstawanie zmarszczek. „Ganiają” one wolne rodniki nie dopuszczając do ich niszczącego działania. Dodatkowo dzięki antybakteryjnemu i przeciwzapalnemu działaniu korzystnie wpływa a stan cery tłustej i trądzikowej.

POBUDZENIE – w zielonej herbacie, tak jak i w kawie, znajdziemy kofeinę, która działa pobudzająco na nasz organizm. Kofeina rozjaśnia myślenie, orzeźwia i poprawia fizyczne zdolności organizmu.
TIP: aby zielona herbata dała kopa nie można jej „spalić”. Parz ją mniej niż 3 minuty w 70-80 stopniach Celsjusza, inaczej będzie miała relaksujące działanie. Tylko pierwszy napar działa pobudzająco.

CELLULIT: zmorę kobiet można opanować pijąc zieloną herbatę, ponieważ posiada ona właściwości moczopędne, dzięki czemu pomaga zlikwidować obrzęki.

– „OCZYSZCZANIE” – zielona herbata wspomaga usuwanie toksyn nagromadzonych w tkankach organizmu, m.in. wspomagając pracę naszej oczyszczalni, czyli wątroby. Między innymi dzięki tej właściwości znalazła się ona w składzie (jako podstawa) porannej Hello Slim.

JAMA USTNA – właściwości antybakteryjne zielonej herbaty, poza korzystnym wpływem na cerę, zapobiegają rozwojowi zapalenia dziąseł i paradontozy. Istnieją także badania potwierdzające jej skuteczność w prewencji (przestępcze bakterie!!! Hihiuhih) próchnicy. A dodatkowo zielona herbata pomoże nam w walce z nieprzyjemnym oddechem.

UTRZYMANIE WAGI zielona herbata to świetny sprzymierzeniec diety, hamując wchłanianie tłuszczy i nasilając ich wykorzystanie przez organizm wspomaga proces odchudzania. Pobudzając układ pokarmowy wpływa także na pracę enzymów trawiennych, a dzięki zawartości witamin i minerałów uzupełnia ich niedobory. Istnieją także teorie, które głoszą, że zielona herbata zmniejsza wchłanianie cukrów.

UKŁAD KRĄŻENIA – właściwości zielonej herbaty zapobiegające odkładaniu się cholesterolu sprawiają, że ryzyko zatoru naczyń krwionośnych znacząco spada. Dzięki niej problem tworzenia się skrzepów i złogów we krwi zostaje zminimalizowane. Zielona herbata pomaga także obniżyć ciśnienie krwi, zmniejszając także ryzyko nadciśnienia, zawału, udaru czy choroby wieńcowej serca.

Komu NIE ZALECA się zielonej herbaty?
Osoby starsze, mające problemy z sercem i nadciśnieniem nie powinny jej pić (mimo prozdrowotnych właściwości w tych schorzeniach). Nie powinno się także podawać jej dzieciom poniżej 10tego roku życia, ze względu na dużą zawartość kofeiny. Starsze dzieci mogą ją pić, lecz najlepszy dla nich będzie napar z 2 lub 3 parzenia. Można kupić także zieloną herbatę bezkofeinową.

Jak PARZYĆ zieloną herbatę?
Najlepsza do parzenia zielonej herbaty będzie miękka woda, jeśli nie mamy do takiej dostępu  butelkowa będzie w sam raz. Łyżeczkę liści zalewamy szklanką gorącej wody (~80 stopni Celsjusza) na 2-4 minuty (najlepiej na 3). Po czym napar odcedzamy i pijemy. Chińczycy i Japończycy pierwszy napar wylewają i piją dopiero drugi – wg nich ten właśnie jest najsmaczniejszy.
Zieloną herbatę można parzyć kilkukrotnie, ale nadają się do tego tylko dobre gatunkowo liście. Drugi napar jest bogatszy w składniki mineralne, szczególnie mangan i fluor). Wilgotne liście należy trzymać maksymalnie 12 godzin, gdyż po tym czasie zaczynają rozwijać się na nich grzyby. Kupując zieloną herbatę wybierajmy te o dużych liściach, drobno mielone herbaty nie mają tak wielu wartości. Te o dużych liściach należy parzyć dłużej.
TIP: jeśli nie masz termometru, zamiast tego możesz skorzystać z czasowego sposobu: w temperaturze pokojowej wrząca woda po 3 minutach ma temperaturę około 90 stopni, a po 12 minutach około 70 stopni.

Skoro już przedstawiłam wam czemu warto ją pić, to idę zalać swoją łyżeczkę listków ostudzoną przez 4,5 minuty wodą 😉 Smacznego!