Wpis ten powstał jako odpowiedź na zainteresowanie recenzją stories na IG, którą wrzuciłam po zapoznaniu się z Niezbędnikiem Dietetyka 2021 – własny zakupiłam jeszcze w przedsprzedaży. Kto mnie zna, ten wie, ze jestem gadżeciarą jakich mało, więc MUSIAŁAM go mieć.
Sporo osób pisało do mnie, że moja recenzja była przydatna i zdecydowali się po niej na zakup, także pomyślałam, że warto zebrać moje pierwsze wrażenia we wpisie, który powisi dłużej i być może pomoże moim koleżankom i kolegom po fachu zdecydować, czy to planer dla nich. Jako, że stories znikło, a wpis nie, to zapraszam do lekturki 🙂
ps. wybaczcie mi zdjęcia, ale ja jestem chyba najbardziej kiczowatą osobą jaką znam, bez oka i ręki 😛 także no… starałam się <3
Dla kogo Niezbędnik Dietetyka 2021?
No nie będę tutaj odkrywcza. Zdecydowanie dla dietetyków pracujących w zawodzie. Zastanawiałam się, czy np zachęceni moją opinia pacjenci wyniosą coś dla siebie z tego kalendarza i powiem tyle… no wyniosą dokładnie to samo, co z wartościowych źródeł informacji na temat chorób dietozależnych, tak więc jeśli jesteś pacjentem, który myśli, że ten kalendarz pomoże Ci wyzdrowieć czy schudnąć no… to nie jest taki kalendarz 😉
Wygląd Niezbędnika Dietetyka
Niezbędnik Dietetyka jest kalendarzem w formacie b5, ciut większym od zeszytu a5, dzięki czemu można w nim zapisać trochę więcej informacji niż w takim Kalendarzu Dietetyka, którego dwie edycje używałam do tej pory. Ponadto Niezbędnik Dietetyka to kołonotatnik na spirali, co dla mnie osobiście jest plusem niezwykle dużym – uwielbiam tego typu rozwiązania, które poznwalają mi na złożenie „zeszytu” na pół i ograniczenie przestrzeni wykorzystanej – mój kalendarz zawsze leży otwarty na stole. Czyli niby większy, a miejsca zamjmie mniej. Cacy!
Kolorystyka utrzymana w notatniku jest dośc delikatna – biel, delikatna niebieska zieleń, nie mam pojęcia jaki to kolor – seledyn? Dla użytkowników kcalmar.pro to może być miły akcent spójności miedzy narzędziami pracy, bo odcienie są podobne – przynajmniej na moim monitorze.
Zawartość Niezbędnika Dietetyka
Niezbędnik Dietetyka to składający się z 316 stron prawie kompletny asystent pracy. Znajdziemy w nim wiele funkcjonalnych ułatwień takich jak normy laboratoryjne badań krwi czy opisówka pacjentów. Ale powoli, przerwetujmy go razem.
Niezbędnik, poza stroną na nasze dane, zaczyna się spisem treści, który – jak to spis treści – ułatwi nam odrobinę poruszanie się po kalendarzu. Choć dla mnie minusem jest brak zaznaczenia, na której stronie zaczyna się dany miesiąc.
Planowanie rozwoju w Niezbędniku Dietetyka
Następnie w kolei mamy rozpiskę 12tu miesięcy z podziałem na tygodnie, i dalej już rozpiskę miesięczną z możliwością zapisania małej informacji przy każdej dacie. Wolałabym taki planer na dany miesiąc przed każdym rozpoczynającym się, ale to już moja czepliwość i dotychczasowe przywyczajenie. Miejsca jest wystarczająco na krótką notatkę typu: szkolenie, urodziny teścia czy dzisiaj wolne!
Następne strony kalendarza to planer szkoleń, gdzie możemy zaplanować nasz rozwój zawodowy na kolejne 12 miesięcy. Miejsca jest na tyle dużo, że nawet gdy wypadną nam dwie konferencje w jednym miesiącu powinniśmy dać radę zapisać naważniejsze informacje w jednym miejscu.
Najważniejsze pod ręką
Nie raz, nie dwa, nie dziesięć zdarzyło mi się nie odpisać pacjentowi od razu, gdy tego potrzebował, bo nie lubię udzielać pół informacji, a karta pacjenta była dla mnie w danym momencie nieosiągalna… Liczę na to, że Niezbędnik Dietetyka wspomoże mnie w tym problemie, gdyż zaplanowano w nim miejsce na najważniejsze informacje dotyczące naszych podopiecznych. Cztery zestawy tabel po 15 pacjentów, z całkiem sporą ilością miejsca do zapisania pozwolą nam zanotować, że Jarek ma cukrzycę 2 zależną już od insuliny, a Krystyna choruje na Hashimoto i nietoleruje za dobrze czerwonej papryki. Czy co tak naprawdę jest dla Was najważniejsze z pracy z pacjentem.
60ciu pacjentów dla niektórych może być mało, dla niektórych dużo, dla mnie to w sam raz – muszę tylko nauczyć się pisać wyraźnie i czytelnie. I chyba zainwestuję w ścieralne długopisy, coby te notatki móc wraz z dietoterapią pacjenta aktualizować.
Następne strony także będą pomocne w pracy z pacjentem – znajdziemy tam bowiem wartości referencyjne badań krwi, bardzo bardzo obszerne – od morfologii, przez test obciążenia glukozą, przez enzymy wątrobowe, hormony czy witaminy i pierwiastki. Ze swojej strony mogę się jedynie przyczepić (jak to ja :P) do braku referencyjnych zakresów krzywej insulinowej, która w mojej pracy jest wręcz podstawą współpracy. Ale to dopiszę sobie sama.
Planowanie pracy w Niezbędniku Dietetyka
Każdy miesiąc kalendarza w Niezbędniku Dietetyka zaczyna się listą sezonowych warzyw i owoców oraz rozpiską świąt nietypowych na dany okres, takich jak np: Dzień Popcornu 🙂
Według mnie sezonowość owoców i warzyw to super sprawa i mam nadzieję, że pomoże mi to urozmaicać plany pacjentów bez dodatkowego ciągle przeskakiwania między oknami w przeglądarce czy robienia notatek na co zwrócić uwagę w danym miesiącu w wyborze dań. Otworzę kalendarz na konkretnej stronie i dziękuję bardzo.
A nietypowe święta? Zawsze można je fajnie wykorzystać do planowania swoich Socjal Media, ot tematy do poruszania z fanami!
Część główna – planer tygodniowy
Przechodzimy do sedna kalendarza – naprawdę fajnego sedna! Tydzień rozplanowano na 4 stronach, co daje nam naprawdę dużo miejsca do pisania. Każdy dzień zaczyna się o 7 i kończy o 20, a miejsca na zapis jest wystarcząjąco by wpisać imię, nazwisko i kontakt do pacjenta. Poniedziałek-środa + miejsce na notatki, oraz czwartek- niedziela (z czego sobota i niedziela z planerem godzinowym od 7 do 13) + miejsce na notatki. Dużo miejsca na zapiuski w formie kropkowanego szerokiego na pół strony marginesu daje pole do popisu każdemu wkręconemu w Bullet Journal – a nie znających tematu po prostu do zapisywania najważniejszych kwestii 😛
Strony co i rusz ozdobione są delikatnymi tematycznymi ornamentami, nie rzucającymi się mocno w oczy. W ogóle w Niezbędniku Dietetyka niewiele znajdziemy rzeczy i treści zbędnych. No może poza 5cioma reklamami, które można wyrwać bez zbędnych ceregieli. W całym kalendarzu znajduje się tylko jedna reklama, na wewnętrznej okładce, której nie można usunąć, ale na upartego można ją zasłonić – jeśli ktoś jak ja jest takim antyfanem reklam jak ja.
Przydasie Niezbędnika Dietetyka
Kolejne 50 stron Niezbędnika Dietetyka to totalne przydasie w naszym zawodzie. Tabele alergenów krzyżowych, pokarmowych i wziewnych, siatki centylowe, normy żywienia populacji naszego pięknego kraju. Znajdziemy także opis witamin i soli mineralnych oraz ich pochodzenia i przyswajalności oraz jej zależności. Zalecenia dietetyczne w niektórych najczęście występujących zaburzeniach i chorobach, tablele IG, wymienniki węglowodanowe, choroby gluteonozależne, schorzenia jelit, tarczycy, analiza składu ciała… mini kompendium, dla każdego posiadającego wiedzę, ale potrzebującego czasem odświezyć sobie pamięć dla pewności. Totalne ułatwnienie pracy oparte na bardzo aktualnej bibliografii. Zdecydowanie widać, że Niezbędnik Dietetyka tworzyly osoby, które na codzień zajmują się tym, co my. Albo przynajmnije miały swój istotny wkład w jego powstanie.
Czego mi brakuje w Niezbędniku Dietetyka?
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie znalazła czegoś, czego mi w nim po prostu brak. Poza wymienionymi juz wyżej – krzywą insulinową, czy brakiem rozpiski w spisie treści stron na poszczególne miesiące znalazłam jeszcze kilka rzeczy, które bym zmieniła lub poprawiła – głównie dodała.
Na pewno brakuje mi zakłądek, czy to w formie jakis wstążek, czy może w formie przyklejanych zakładek – jednak poruszanie się po tak obszernym Niezbędniku na pewno będzie ich wymagało, toteż zamierzam je dodać po swojemu.
Kolejna sprawa to mało miejsca na prywatne notatki typu numery telefonów, kont, czy inne własne potrzeby. Przydałoby się kilka stron, 5-10, najlepiej w kropki takie same jak w notatniku tygodniówki, które można by zaadaptować pod swoje potrzeby – niektórzy prowadzą budżet w kalendarzu, niektórzy notują informacje zdrowotne, kontakty biznesowe – dlatego takie puste strony były by na pewno przydatne.
Brakuje mi także w Niezbędniku Dietetyka wkładki-koperty, najlepiej z możliwością jej przekładania w ciągu roku np. na początek miesiąca. W kalendarzu zdarza mi się trzymać różne świstki, faktury, rachunki czy wizytówki i fajnie byłoby mieć gdzie je ulokować. Zamierzam wkleić taką kopertę na miejsce początkowej reklamy na wewnętrznej okładce, ale fajnie było by, gdyby znalazła się w nim taka dedykowana opcja. Dodatkowe miejsce stricte na wizytówki także byłoby fajnym ułatwieniem pracy.
Fajnie byłoby także, gdyby kalendarz był poprostu na 12 miesięcy, z możliwością samodzielnego wpisywania dat, jednakże wtedy na pewno wymagałoby to innego rozwiązania warzyw i owoców sezonowych oraz Świąt Nietypowych.
Dotarła do mnie informacja, że przydałaby sie także gumka do zamykania i gumka na długopis, także dodaję to jako „co można by jeszcze zmienić”, choć sama nie widzę potrzeby żadnej z tych opcji.
KOD RABATOWY!
Znacie już moje zdanie na temat Niezbędnika Dietetyka – jest to super planer dla osób zajmujących się żywieniem człowieka i z pewnością przyda się w pracy, dlatego polecam go serdecznie każdemu. Po roku chętnie wypowiem się, jak współpracowało mi się z tym planerem, a póki co udało mi się uzyskać dla Was rabat aż 10 złotych na zakup narzędzia do pracy na 2021, jakim jest Niezbędnik Dietetyka.
Aby zakupić planer wejdź na stronę Niezbędnik Dietetyka, a by skorzystać z rabatu wpisz w odpowiednie miejsce w czasie zamawiania
Fitloader10
rabat 10 złotych (a to więcej niż 10% :P) na Niezbędnik Dietetyka
Do 19.11.2020 Niezbędnik Dietetyka można zakupic z darmową wysyłką i UWAGA, bo rabacik, który dla Was mam ŁĄCZY się z tą promocją! Wow, niesamowite, WOW, szok i niedowierzanie 😀
aktualizacja 13.01.2021 – aktualny kod na darmową dostawę ważny do 17.01.2021 to: DIETETYK2021
Dajcie mi znać, czy Niezbędnik Dietetyka przypadł Wam do gustu i czy także spędzicie kolejny rob w biznesie planując go właśnie w tym planerze. A może korzystacie z innych planerów lub kalendarzy? Chętnie poznam Wasze propozycje!
25 listopada 2021 | 13:03
Jestem zainteresowana zakupem niezbędnika dietetyka i nie mam rabatu po wpisaniu hasła DIETETYK2021
25 listopada 2021 | 13:04
Kod był ważny do 17.01.2021, na poprzednią edycję Niezbędnika 🙂