Cieciorella? Wtf?

Domyślam się, że sporo z was tak samo zareagowało jak ja. Do końca, walczyłam ze sobą, żeby spróbować i jak już się przekonałam, to cieciorellę pokochałam. Nie jest to czekolada, bardziej orzechowo-kakaowy krem, ale moją czekoladową delirkę opanował.
Ciasto wyszło dość twarde, trochę bardziej niż klasyczne, dlatego polecam tartę wstawić na noc do lodówki, nastepnego dnia, dzięki kremowi, ciasto nabierze kruchości.
Ciasto planowałam jeść przez 5 dni, a tu proszsz, następnego dnia nie było już kawałka. Z pewnością zrobię w tym tygodniu jeszcze jedną 😉
Żeby nie było za łatwo, spaliłam na kremie blender 😉 ale walczyłam dalej „ugniataczką” do ziemniaków i dało radę. Dlatego polecam najpierw ugniesz kakao z ciecierzycą ręcznie, a blenderem poprawić konsystencję.

Przepisy to modyfikacje przepisów babci, klasycznej tarty i cieciorelli (w oryginale daktyle, więcej kakao itp.) z internetu (bodajże pierwsza pozycja w google)

Składniki: (na 8 porcji)

Ciasto:
– 1 3/4 szklanki mąki pełnoziarnistej żytniej
– 70 g masła
– jajko
– 1 łyżka ksylitolu
– woda (w razie potrzeby)

Cieciorella:
– 2 szklanki ugotowanej ciecierzycy
– 3 czubate łyżki kakao
– 3 łyżki masła orzechowego
– 100 g rodzynek
– 1,5 łyżki ksylitolu

Przygotowanie:

Krem:
Namoczoną przez noc ciecierzycę płuczemy w zimnej wodzie, zalewamy w garnku i gotujemy około godziny, aż ciecierzyca będzie krucha. (można użyć ciecierzycy z puszki, ale nie gwarantuje efektów ) Dwie szklanki cieciorki miażdżymy ubijaczką z kakaem, przekładamy do blendera i blendujemy z masłem orzechowym, ksylitolem i wcześniej namoczonymi rodzynkami. Voila.
Kremu zostało mi poza ciastem około 1/3, czyli spokojnie na 4-6 kanapek czy naleśników.

Ciasto:
Mąkę ugniatamy z masłem, dodajemy jajko, ksylitol i ugniatamy dalej. Jeśli ciasto jest za suche, dodajemy odrobinę wody. Masa ma być twarda, elastyczna i krusząca jednocześnie. Ciasto wkładamy na pół godziny do lodówki, rozkładamy na formie tarty i wkładamy do piekarnika na 25 minut na średni ogień. Po pieczeniu zwykle zostawiam ciasto na jakieś pół godziny w piekarniku , żeby sobie „doszło”.

wpid-20150621_065521

Tartę smarujemy kremem, pokrywamy ulubionymi owocami i smacznego!
Zapewniam, że jeśli nie powiecie swoim gościom z czego powstał ten smakołyk to nawet się nie zorientują 😉

Wartości odżywcze: (kawałek z bananem i truskawką)
10 g białka
8,5 g tłuszczów
51 g węglowodanów
317 kcal