Skłonności mojej skóry do przesuszania się i pękania zauważyłam już jako nastolatka, gdy po wytarciu się ręcznikiem odczuwałam ból i pieczenie, a żadne balsamy typu DOVE czy inne drogeryjne cudka nie były w stanie nawilżyć jej powierzchni – myślałam sobie – od tak już mam, będę się drapała do końca życia.
Dopiero wraz z wiekiem i rozwijającą się ciekawością ciała i zależności w nim zachodzących zaczęłam łączyć „ataki” AZS ze spożywaną żywnością – w tym niedoborami witaminy D i kwasów tłuszczowych APA ELA i DHA, które staram się w miarę regularnie dostarczać teraz z pożywieniem i suplementami.
Ale nie o tym jest ten wpis, halo hola. Pielęgnacja skóry AZS to zarówno dostarczanie jej odpowiednich składników odżywczych, ale także dbanie o jej wygląd od zewnątrz – odpowiednimi do tego celu kosmetykami. I jednym z nich jest baza do kąpieli, emulsja Ziaja MED AZS.
Każdy z posiadaczy wanny lubi sobie w niej czasem poleżeć i na przykład, poczytać książkę – ot ma to pewnie związek z naszym życiem płodowym (siedzenie w wodzie, nie czytanie książek). Emulsja Ziaja MED wychodzi tym potrzebom naprzeciw. Wystarczą 1-2 nakrętki tego płynu, by zapobiec dodatkowemu wysuszaniu się skóry po takiej kąpieli. Oczywiście nie może ona trwać w nieskończoność, a woda nie powinna przypominać temperaturą płynnej magmy (pozdrawiam męża), ale nawet takie 30 minut odprężenia należy się każdemu.
Stosowanie emusji Ziaja MED
Emulsja wlana do kąpieli wystarcza już także jako delikatne myjadło do ciała, po kąpieli i przemyciu się wodą z niej wystarczy się spłukać i teoretycznie jesteśmy czyściutccy. Teoretycznie, bo ja jednak czasem mam poczucie, że warto się domyć – choć producent informuje, że dodatkowe zabiegi mogą zlikwidować warstwę filmu, który utrzymuje się po kąpieli na skórze. Wyjściem z tej sytuacji może być po prostu umycie się pod prysznicem przed kąpielą, dopiero potem napuszczanie wody. Korzystam z obu sposobów – mycia się wodą z wanny i prysznica przed kąpielą.
Emulsja jest naprawdę delikatna dla skóry, po wlaniu jej do wody zabarwia ją na biało i można trochę poczuć się jak Kleopatra kąpiąca się w mleku. Płyn delikatnie pielęgnuje skórę i rzeczywiście pozwala na przyjemne spędzenie czasu w wannie (kto ma AZS, zna ból ciągnącej napęczniałej skóry…).
Cena emulsji Ziaja Med
Produkt ten można kupić już o 15 złotych w internecie i jeśli nie korzystacie z kąpieli w wannie codziennie, powinien starczyć na kilka dłuższych łazienkowych posiedzeń, jednak jak większość tego typu produktów, nie jest najwydajniejszy. Choć ja też nie oszczędzam na swoich kąpielach i leję, jak na księżniczkę przystało, tego „mleka” od serca.
Jak emulsjia Ziaja Med radzi sonie w ciągu dnia?
Emulsja Ziaja MED nie pachnie, nie lepi się, łagodzi delikatne świądy i po wysuszeniu skóry (pamiętajcie atopowcy, nie trzyjcie się ręcznikiem, tylko delikatnie wyklepujcie! 😉 ) nie pozostawia uczucia tłustości, jednak skóra jest mięciutka i odżywiona. Delikatny film utrzymuje się na skórze przez większość dnia, jeśli nie używamy po kąpieli dodatkowo balsamów.
Emulsja a inne kosmetyki
Z balsamami emulsja nie koloduje, mimo iż zawiera w składzie parafinę, to nie utrudnia wchłaniania się innych, nakładanych po kąpieli produktów, zauważyłam tylko chwilę dłuższe wchłanianie ich przez skórę.
Myłam wodą z emulsją także twarz i nie zauważyłam późniejszych problemów z zapychaniem czy łączeniem z kosmetykami pielęgnacyjnymi, czy kolorowymi.
Skład emulsji Ziaja MED AZS
W składzie znajdziemy także masło Shea i witaminę E. Masło shea ma za zadanie utworzyć na skórze „opatrunek” chroniący ją przed utratą nawilżenia, poprawia także stan naszej skóry.
Jak zwykle przepuściłam skład przez lupakosmetyczna.pl i nie znalazłam w krótkim skłądnie nic niepokojącego: Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), C12-13 Pareth-3, Shea Butter Ethyl Esters, Tocopheryl Acetate.
Plusy emulsji Ziaja MED:
- rozsądna jak na ten produkt cena (15-25 zł)
- nie zostawia nieprzyjemnej śliskiej lub lepkiej warstwy na skórze
- łączy się dobrze z balsamami
- może zastąpić żel pod prysznic, bo delikatnie oczyszcza skórę
- łagodzi delikatne stany zapalne i świąd
Wady emulsji Ziaja Med
- nie widziałam opakowań o większej pojemności (choć ta jest standardowa dla takich produktów, z tego co się orientuję)
- trzeba mieć wannę 😉
Jak większość rzeczy (bo część jednak ma negatywne recenzje), które decyduję się wrzucić na bloga – polecam zdecydowanie ten produkt. Pozwala alergikom i atopowcom skorzystać z przyjemności, jaką jest relaksująca kąpiel w wannie, jednocześnie myjąc skórę i zabezpieczając ją przed działaniem czynników zewnętrznych. Dla mnie jest to bardzo dobry produkt, który ratuje moje wydrapane łydki i biodra (najczęstsze miejsca „ataków AZS”).
Dajcie znać, czy u Was także się sprawdził i, czy kąpiel w „mleku” także sprawia Wam taką przyjemność jak i mnie! 😀
Dodaj komentarz