Mniejszość z nas chodzi na badania krwi regularnie, większość jednak należy do grupy, która unika zarówno lekarzy jak i pielęgniarskich igieł jak ognia. A jest to dużym błędem, z którym staram się walczyć w każdej rozmowie o temacie edukacyjnym. I w tychże edukacyjnych rozmowach staram się także przekazać kilka informacji na temat tego, jak ważne jest by badania krwi wykonywać będąc dobrze do nich przygotowanym. Tylko tak można będzie powiedzieć, że wyniki są wiarygodne. Przecież ma to ogromne znaczenie dla lekarza, który wybiera dla nas terapię, farmaceutyki oraz ich stężenie.
Oj nie raz łapałam się za głowę słysząc, że na badania krwi szło się na kacu, po kawce (bo bez cukru), po imprezie i nie przespanej nocy, prosto z lotniska, czy w czasie pracy. Dzięki Bogu, że tylko włos mi się na głowie jeży, a nie łysieję z tego powodu, bo była by ma-sa-kra ;P
Laboratoryjne badania krwi wykonuje się głównie z pobranej przez personel pielęgniarski krwi żylnej. Do badań lekarze zlecają pobieranie także krwi tętniczej (głównie do oceny gazometrii oraz równowagi zasadowo-kwasowej) a także krew włośniczkową (np. badanie poziomu krwi glukometrem).
Zafałszowanie wyników badań nie zawsze musi być naszą winą. Poza badanym mają na to wpływ inne czynniki takie jak na przykład technika pobrania materiału do badań, szczelność i czystość pojemników do transportu czy sposób przechowywania próbki.
Wprawne i prawidłowe działanie personelu medycznego także ma znaczący wpływ na wiarygodność wyników badania krwi. Zbyt długo zaciśnięta opaska uciskowa, czy nieprawidłowa pozycja pobrania krwi (np. na leżąco) może objawiać się przekłamaniami wyników, takimi jak obniżenie białek osocza, cholesterolu czy liczby białych i czerwonych krwinek.
Wiedzieliście, że zbyt długie trzymanie zaciśniętej pięści też ma na to wpływ? Niesamowite!
DLACZEGO DO BADAŃ KRWI NALEŻY SIĘ DOKŁADNIE PRZYGOTOWAĆ?
Jak już wspomniałam, od wyników badań zależy jakie leczenie wybierze dla nas lekarz oraz jakie żywienie dopasuje do nas dietetyk. A to ma znaczenie dla naszego zdrowia i jego potencjalnego poprawienia/pogorszenia się. Diagnostyka laboratoryjna to tak naprawdę 60% informacji niezbędnych do prawidłowej oceny stanu zdrowia. Jednocześnie czyni je to podstawą poprawnej diagnostyki, a brak badań może utrudnić prawidłowe rozpoznanie.
Wynik badania krwi zależny jest także od czynników od nas niezależnych, takich jak płeć, wiek czy rasa, toteż normy danego parametru dobierane są odpowiednio do danego pacjenta.
NA CO POWINNIŚMY ZWRÓCIĆ UWAGĘ WYBIERAJĄC SIĘ NA BADANIA KRWI?
Godziny, w których wybieramy się na badania krwi.
W 2017 roku nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny i fizjologii przyznano trzem naukowcom, którzy wyjaśnili molekularny mechanizm kontroli rytmu dobowego, temat niezwykle ciekawy szczególnie w kwestii spornej nocnych marków i porannych ptaszków. A jak to ma się do badań krwi?
W naszym organizmie, przez cały dzień, w różnych godzinach, wydzielają się hormony i enzymy, których zakresy referencyjne (czyli prawidłowe) określone są zwykle zgodnie z porannymi normami. Wykonanie badania w innym cyklu dobowego wydzielania sprawiłoby, że interpretacja wyników byłaby błędna – a nikt raczej nie chcie brać za dużo leków, tylko dlatego, że w dniu badania pospał sobie smacznie chwilę dłużej.
Rano powinno się badać m.in. TSH, FT3, FT4, AST, ALT, ALP, LDH, parametry lipidowe, kreatyninę, mocznik, sód. Krzywe glukozowa i insulinowa także robione muszą być rano, na czczo.
Najlepszy okres na wykonanie badań to czas między 7 a 9 rano. Oczywiście są badania, które należy i można wykonać o dowolniej godzinie, najlepiej zawsze dopytać lekarza.
Dieta tuż przed badaniem
Lekarze zwykle mówią – proszę przyjść na czczo, ale niekoniecznie już informują nas co to znaczy. Zakładają, że to nie pierwsze strzykawkowe rodeo w naszym życiu. Szkoda, że myślał tak także ten pierwszy lekarz, który wysyłał nas pod igłę za pierwszym razem. I tak oto przy setnym dalej nie wiemy co to znaczy „na czczo” poza tym, że mamy nie jeść.
A tu przecież istotne jest to jak długo nie jeść, czy pić wodę, czy nie? A czy herbata bez cukru to jeszcze na czczo?
Na czczo oznacza, że nie jedliśmy i nie piliśmy nic poza wodą przez ostatnie 12 godzin, a ostatni spożyty przez nas posiłek był lekkostrawny (lekka sałatka, gotowany indyk, zupa krem, etc.). Posiłek wysokotłuszczowy, ciężkostrawny jeszcze rano może pokazać się jako podwyższone parametry lipidogramu. Z tego samego powodu warto wieczorem przed badaniami zrezygnować z nabiału. Badania krwi przez nieodpowiednie przygotowanie żywieniowe mogą był zakłamane nawet 4-5-krotnie!
Picie wody także dobrze ograniczyć, gdyż zbytnie rozwodnienie krwi także może dać niemiarodajny wynik. Szklaneczka na rozruch będzie w sam raz, litrowa butelka już niekoniecznie. Nie dodawajcie cytryny, ziół, cyz owoców do wody, przed badaniami musi być czysta. Warto też powiedzieć lekarzowi/diagnoście, jeśli wypiło się jej więcej. A skoro jedynym płynem, który możemy przyjąć przed oddaniem krwi jest woda, to już chyba nie muszę wspominać, że kawka, herbatka i ziółka z rana, czyste jak i z mlekiem odpadają? Tutaj uwaga dla palaczy, bo kto w was nie pali papieroska do porannej kawki? Tego dnia najlepiej by było, gdybyście i ten nałóg wstrzymali, aż do wyjścia z przychodni.
Jak już wspomniałam, ostatni posiłek, na noc przed badaniami powinien być lekkostrawny, jednakże reszta dnia powinna wyglądać klasycznie, czyli tak, jak odżywiamy się na co dzień, specjalne głodzenie, czy dobieranie posiłków tak, by wyniki wyszły lepsze nikomu nie jest na rękę, odwlecze tylko prawidłową diagnozę i opóźni leczenie w razie zaburzeń.
Leki i suplementy
Leki przed pobraniem krwi, to zawsze temat który przysparza problemów. Podstawą uniknięcia zafałszowania badania krwi przez przyjmowane leki na choroby przewlekłe jest otworzenie ust w kierunku lekarza i dopytanie, czy aby na pewno mam brać/nie brać leków przed badaniami. Toć ten wykształcony człowiek biorący odpowiedzialność za nasze zdrowie będzie to wiedział najlepiej. Jednakże, w przypadku gdy nie mamy jak się poradzić naszego lekarzologa, to polecam trzymać się zasad:
– Leki, od których zależy nasze życie i stabilność funkcjonalna należy przyjąć i poinformować o tym lekarza oraz osobę pobierającą krew
– Leki, od których nie zależy nasze zdrowie i życie w trybie natychmiastowym należy przyjąć po pobraniu krwi
– Suplementy, witaminy i zioła najlepiej odstawić na 3-5 dni przed badaniami krwi, gdyż wyniki badań mogą pokazać ich normy we krwi ze względu na przyjęte suplementy, a nie na stan faktyczny organizmu.
Należy pamiętać jednak, że regularne przyjmowanie określonych leków długofalowy wpływ na parametry krwi, jednakże zakładamy, że lekarz doskonale wie jakie leki bierzemy i od jakiego czasu. Warto jednak dać mu znać, że dzień/dwa przed badaniami pierońsko bolała nas głowa i łyknęliśmy paracetamol, bo może się okazać, że nasze próby wątrobowe będą dzieki temu podwyższone.
Używki
Wspomniałam już o papierosach, które najlepiej ograniczyć do zera, tak w życiu 😉 a tuż przed badaniami dobrze się wstrzymać z dymkiem. Na co ten nasz dymek może mieć wpływ? A no na zwiększenie liczby krwinek białych we krwi (WBC), MCV, średniej masy hemoglobiny w erytrocytach (MCH), stężenia cholesterolu, fibrynogenu. Jest to także nie bez znaczenia w przypadku oznaczania metali ciężkich takich jak ołów, czy kadm.
A jak jest z alkoholem? Jego ograniczenie powinniśmy wprowadzić już na kilka dni przed planowanym pobieraniem krwi, najlepiej by były to minimum 2 dni. W przypadku badań GTTP podwyższony wynik będzie utrzymywał się około dwóch tygodni – często korzysta się z tego parametru w terapii uzależnień w celu monitorowania abstynencji. Alkohol wpływnie także na poziom glukozy, próby wątrobowe i panel lipidowy. Już lepiej przespać kaca, niż wybrać się na badania. 😉
Punkt pobrań i jego lokalizacja względem laboratorium
Ten punkt to trochę „fanaberia”, trochę jednak nie. Wielu z nas żyje w dużych miastach, gdzie dostęp do badań diagnostycznych jest bardzo szeroki, w jednej dzielnicy znajduje się kilka laboratoriów, wśród ofert i pakietów badań krwi można przebierać jak na straganie z majtkami. Oczywiście, jeśli robimy je prywatnie. W przypadku badań na NFZ nie mamy możliwości wyboru laboratorium, które wykona nasze badania.
W obu przypadkach jednak najlepsze wyjście to przychodnia/laboratorium jak najbliżej naszego miejsca zamieszkania/wizyty, gdyż nie tylko to, jak szybko dotrzemy na badania, ale i jak szybko nasza krew dotrze do laboranta ma ogromne znaczenie dla prawidłowości wyników. Dotyczy to między innymi takich parametrów potas, czy OB, gazometrii czy równowagi kwasowo-zasadowej. W przypadku tych dwóch ostatnich deadline dostarczenia próbki to około 30 minut. Niektóre laboratoria nie mają także możliwości zbadania poziomu insuliny, dlatego warto zorientować się w temacie zanim wybierzemy się do oddziału.
Aktywność fizyczna (codzienna i sportowa)
Podobnie jak z „na czczo” zdarza nam się od lekarza kierującego na badania krwi (czy to inne badania) usłyszeć, żeby zachować naturalną dla siebie aktywność. I choć może nie brzmi to skomplikowanie, to zdarza się, że i tutaj mamy zagwozdkę – co to znaczy.
W przypadku, gdy nasze badania odroczone są w czasie i dzieli nas od nich jeszcze kilka dni nasza aktywność w tym czasie powinna być dokładnie taka, jak na co dzień. Jeśli jesteśmy kanapowcami, którzy czasem wybiją się na spacer to na kilka dni przed badaniami lepiej nie wybierać się na siłownię i ruszać z kopyta. Także trenując regularnie, kilka razy w tygodniu nie ma sensu zmieniać swoich przyzwyczajeń i osiadać na mieliźnie – chyba, że zmusiło nas do tego zdrowie, a badania krwi są tym spowodowane.
Inaczej ma się już sprawa aktywności fizycznej na noc przed badaniami krwi. Z pewnością nie powinno się robić w tym wypadku treningu na noc lub rano, tuż przed przyjściem do punktu pobrań, intensywna aktywność może skutkować zgęstnieniem krwi, bądź zmianą jej podstawowych paramentów (choćby jonogramu), zmiany poziomu glukozy czy lipidów.
Sen
Nie muszę chyba nikomu tłumaczyć, jak ważna jest odpowiednia ilość snu dla zdrowia psychicznego i fizycznego. Nieprzespana noc z pewnością będzie wiązała się z zaburzeniami w poziomie kortyzolu, glukozy i elektrolitów, także w miarę naszych możliwości zapewnijmy sobie 7-8 godzin snu. Oczywiście w przypadku bezsenności możemy zapomnieć o tak relaksującym przywileju badanego, jednakże w tym szczególnym wypadku lekarz będzie już, cytując klasyka, „wiedział co ma z nim zrobić”.
Stres
Jak wiadomo bezsenność i stresik mają swojego brata łobuziaka, którego zwą kortyzol. Prawidłowe badania kortyzolu nie są wcale takie proste do wykonania. Nie dość, ze trzeba się na nich pojawić rano (około godzinę, dwie po naturalnej pobudce), w miarę zrelaksowanym i dobrze wyspanym. Wystarczy tylko postać chwilę w korku, spiąć się z sąsiadem w drzwiach klatki i wyniki poszybują w górę. Choć są to czynniki od nas niezależne warto wziąć je pod uwagę planując wycieczkę do przychodni.
„Te dni”
Tutaj muszę trochę ponarzekać, bo przyznam, że nie zdarzyło mi się, by inny lekarz niż ginekolog zapytał mnie kiedykolwiek w jakim dniu cyklu wykonywałam badania krwi. A przecież jest to istotne! I nie tylko w przypadku badania poziomu hormonów płciowych, ale także morfologii czy poziomu żelaza. Dlatego uczulam drogie Panie, informujcie lekarza, że zlecił wam badania krwi w trakcie trwania okresu.
Krzywa glukozowo-insulinowa
Co warto wiedzieć, poza powyższymi informacjami na temat badań, to to, że krzywą wykonuje się po 75g glukozy rozpuszczonej w ok 250-300 ml wody wpitej duszkiem.
Najpierw pielęgniarka powinna zmierzyć poziom glukozy z palca glukometrem i po upewnieniu się, że nie jest ona za wysoka (cukrzyca) następuje pobranie krwi na czczo do badania zarówno insuliny i glukozy. Potem pacjent dostaje do wypicia płyn i następne pobranie krwi wykonywane jest albo po godzinie albo po 30tu minutach (w zależności od zleconego badania). I tak cyklicznie do wypełnienia wszytskich punktów zlecenia badania.
Pamiętajcie by w każdym pobraniu pobierano próbki zarówno na glukozę i insulinę, by nie pominięto szczególnie tego drugiego parametru. Badanie po kanapce czy po śniadaniu nie jest miarodajnym badaniem i może być wykonane tylko na życzenie lekarza w celu sprawdzenia działania leków, czy zachowania organizmu po posiłku, jednak nie jest ono badaniem do diagnostyki zarówno IO czy np. hiperinsulinemii czy hipoglikemii ze względu na złożoność zawartości posiłku. Najlepiej upewnić się z lekarzem po co wykonuje badanie – dietetykowi potrzebna będzie krzywa po wypisiu glukozy do ustalenia ilości oraz rodzaju posiłków.
Pamiętajcie także, by w czasie badania nie przemieszczać się, siedzieć spokojnie i np, czytac książkę lub słuchac audiobooka, ponieważ aktywność będzie wpływała na zafałszowanie wyniku poprzez zużywanie energii (glukozy) z krwi.
W razie złego samopoczucia w czasie badania natychmiast poinformujcie o tym pielęgniarkę lub lekarza.
Mam nadzieję, że udało mi się przybliżyć wam kilka zasad i rozjaśnić trochę zasady rządzące badaniami krwi. Chętnie poznam wasze opinie i doświadczenia na temat badań, artykuły. Chętnie też odpowiem na pytania, jeśli coś okazało się nie jasne.
Buźka!
BIBLIOGRAFIA:
– „Rozszyfruj swoją krew” P.Ihnatowicz, E.Ptak
– „Interpretacja wyników badań laboratorjnych” R.Dunstan
– „Diagnostyka laboratoryjna w dietetyce” L.Ostrowska, K.Orywal, E.Stefańska
Dodaj komentarz